
Ponieważ powoli przygotowuję się do realizacji swojej wizji bambusów natrafiłam na Wasze zacne forum. Większość informacji jakich się doszukałam są całkowicie logiczne i myślę, że większość zabiegów pielęgnacyjnych wykonywałabym intuicyjnie biorąc pod uwagę moje doświadczenie z innymi roślinami.
Ponieważ nie udało mi się dotrzeć do pierwszych nurtującym mnie informacji postanowiłam podpytać.
Po pierwsze, czy ktoś z Was używał trocin przy przygotowaniu podłoża pod rośliny?
Z mojego już dość bogatego doświadczenia z innymi roślinami świetnie mi się sprawdziły biohumus i melasa do młodych roślin, których nie wolno traktować mocnymi specyfikami i stąd moje pytanie, czy próbowaliście tych darów natury na swoich tyczkach?
Z góry pięknie Wam dziękuję za odpowiedź.