Pytanie Adriana nieco historyczne, ale warto odpowiedzieć. Musa basjoo w okresie 2008-2013 to ceny mniej więcej na poziomie ok 30 zł, choć widziałem także ceny znacznie wyższe. Basjoo moim zdaniem rośnie bardzo wolno i nie jest wart zakupu. Ta roślina jest przereklamowana przez sprzedawców sprowadzających je z Holandii.
Jedno podstawowe zdanie nie padło w tym wątku: bananowce nie są odporne na mróz. Już -1 stopni celsjusza działające dobę na kłącze i nadziemną część rośliny powoduje defoliację i uszkodzenie kłączy (mróz niszczy jej strukturę, kłące rozpada się i gnije). Niestety także temperatury +1/+5 utrzymujące się wiele godzin są zgubne dla bananowców.
Ogólnie rzecz biorąc nie polecam bananowców do zimowania w gruncie z kilku przyczyn : kłącza i nibypnie (szczególnie małych roślin) mają tendencję do gnicia przy bardzo wysokiej wilgotności w temperaturach +2/+5 jakie najczęściej panują pod specjalnie do tego wykonanymi osłonami. Uprawiający najczęściej nie są w stanie porządnie zabezpieczyć roślin. Wymaga to bowiem więcej pracy niż przy osłanianiu bambusów. Poza tym trzeba by dla bezpieczeństwa roślin dogrzewać kłącza np kablem grzewczym (do co najmniej ok +10) aby pozostały w fazie minimalnego wzrostu, a to generuje dosyć spore koszty. Moim zdaniem lepiej więc przenieść rośliny w cieplejsze miejsce (do jasnej piwnicy). Wykopanie i przeniesienie zajmie znacznie miej czasu, jest tańsze i pewniejsze niż ryzykowne trzymanie roślin w gruncie.
Bananowce uprawiane w gruncie w ciepłej porze roku w warunkach północnej polski na glebie 3-4 klasy rosną słabo. Ogromna wrażliwość na wiatr, który w tym rejonie jest niemalże codziennością sprawia, że tego typu rośliny warto uprawiać raczej pod osłoną niż na zewnątrz (może być tunel, szklarenka, oranżeria etc). W sumie idealna roślina do urawy domowej (z opcją wystawiania do ogrodu gdy jest naprawdę ciepło i mniej wietrznie - czyli na 2-3 miesiące).
Więcej na temat osłon, zimowania bambusów oraz innych roślin np bananowców i palm (tych dwóch ostatnich rodzajów nie polecam do zimowania w gruncie moim klientom) znajdziesz w innych wątkach na tym forum:
viewtopic.php?f=6&p=10704#p10704
viewtopic.php?f=1&t=1508
Temat zimowania bananowców (w tym basjoo) był wielokrotnie "wałkowany" między innymi tutaj:
http://forum-ogrodnicze.oleander.pl/ban ... -t946.html
Z metod zimowania prawie pod chmurką najlepsza wydaje się być ta opcja przy budynku (także opisana wyżej), jednak niestety też może wymagać dogrzewania kablem grzewczym etc (koszty). Gdyby pominąć aspekt kosztów i pracochłonności wykonania osłon to wybrałbym tą metodę "osłaniania przy budynku". Może być ciekawym rozwiązaniem w najcieplejszych rejonach. Sąsiedzi pewnie zzielenieją z zazdrości gdy ktoś będzie uprawiał banany w ten sposób
